Szczególnie tym, którzy jeszcze nigdy nie odwiedzili Chin a interesują się życiem codziennym mieszkańców tego kraju chciałabym opisać najpopularniejsze produkty w chińskich sklepach. Poniżej krótki przegląd tych, które najczęściej możemy znaleźć w koszyku Chińczyka.
Chińskie zupki 方便面 (fāngbiànmiàn)
Na początek coś bardzo oczywistego, czyli zupki chińskie. Jest to produkt, który zakwalifikowałabym do czołówki najczęściej kupowanych towarów w Chinach. Popularne są te o smaku wołowiny, kurczaka, krewetek oraz warzywne. Najpopularniejszą marką jest Tong-Yi (统一) – koszt dużego opakowania to ok. 2 zł. Można kupić również zupki do przyrządzenia w domu lub takie, które zjemy od razu; w zestawie mają widelec (Chińczycy jedzą je szczególnie wtedy, gdy nie mają czasu przygotować posiłku).
Parówki 火腿肠 (huǒtuǐ cháng)
Absolutny must have w chińskim koszyku to parówki. Mieszkańcy Państwa Środka uwielbiają je i szczerze mówiąc jest to jedna z rzeczy, która mnie zaskoczyła, gdy po raz pierwszy odwiedziłam Chiny. Sklepy oferują wiele rodzajów parówek i kiełbasek z różnego rodzaju „mięsa” (co do zawartości mięsa w tych parówkach miałabym jednak wątpliwości…). Jest to dla Chińczyków przekąska, którą jedzą np. podczas podróży, stąd częstym widokiem w pociągu są podróżni zajadający się właśnie nimi.
Mleko i jogurty 牛奶和酸奶 (niúnǎi hé suānnǎi)
Kolejnym bardzo często kupowanymi produktami są mleko oraz jogurt. W Chinach dostępne w każdym sklepie i w wielu smakach. Mleko zazwyczaj kupowane jest w małych kartonikach ze słomką. Na próżno szukać jednak w chińskim sklepie żółtego sera, masła czy śmietany. Możemy je natomiast znaleźć w większych supermarketach, które importują zagraniczne produkty.
Słodkie bułeczki i… 面包 (miànbāo)
Zdecydowanie rzadziej zobaczymy w chińskim koszyku pieczywo. Jeżeli już ono się tam pojawi to będą: słodkie bułeczki, chleb tostowy lub różnego rodzaju rogaliki z nadzieniem. Należy jednak pamiętać o tym, że w Chinach są to produkty bardzo wysoko przetworzone. Na półkach sklepowych z pieczywem zdecydowanie dominuje marka Bimbo.
Coś do picia 饮料 (yǐnliào)
Chińczycy najczęściej piją przegotowaną wodę, która według medycyny chińskiej korzystnie wpływa na organizm. Jeżeli chodzi o napoje to w sklepach króluje woda niegazowana, zielona lub czarna herbata w butelce oraz bardzo słodkie napoje owocowe. Jak na całym świecie, także i w Chinach, znajdziemy Coca Colę (可乐kělè), Sprite (雪碧 xuěbì) i Fantę (芬达 fēndá).
Suszone owoce, czyli słodycze po chińsku (干果 gānguǒ)
Dominują produkty importowane. Chińska czekolada, która dla nas to po prostu wyrób czekoladopodobny, nie może równać się z zachodnią. Na półce ze słodyczami można znaleźć więc Snickersy, M&M’s, czekoladę Dove czy bardzo popularne ciasteczka Oreo. Tylko w lepszych sklepach będą dostępne produkty Kinder lub Lindt. Wynika to z faktu, że Chińczycy wolą innego rodzaju słodycze i przekąski. Bardzo lubiane i często kupowane są różnego rodzaju suszone owoce; w tym banany, jabłka, brzoskwinie, gruszki, morele oraz najbardziej tu popularne owoce głogu. Nie można zapomnieć o nasionach słonecznika, którym mieszkańcy Państwa Środka wręcz się zajadają.
Świat supermarketów i hipermarketów
W mieście tak wielkim, jak Pekin supermarkety i hipermarkety całkowicie zdominowały rynek. W związku z tym coraz trudniej znaleźć małe, rodzinne sklepiki, które istnieją jeszcze poza miastem. Hipermarkety, szczególnie sieci międzynarodowe typu Walmart, Careefour czy chociażby 7 Eleven oferują zarówno produkty pochodzące z Chin, jak i te importowane. A te jako sprowadzone z zachodu są tu towarem luksusowym, a ich ceny w porównaniu do produktów chińskich są bardzo wysokie.
Autor: Dominika Pasiut – studentka trzeciego roku lingwistyki stosowanej o specjalności sinologia współczesna. Od trzech lat uczy się języka chińskiego, obecnie przygotowuje się do egzaminu HSK 4. Uczyła się i mieszkała w Pekinie oraz w Hebei University w Baoding.
Źródła:
http://www.asiangrocerystore.com.au/foods-by-country/china-food.html#12
http://www.nciku.com/
Co prawda w Chinach JESZCZE nie byłem, lecz wielu chińczyków poznałem i sądzę, że warto wspomnieć również o kurzych bądź gęsich łapkach, którymi się tak bardzo zajadają:)
Fakt. Niektóre są naprawdę dobre:!
Mleko w chińskich sklepach? Przepraszam ale GDZIE? Jestem w Chinach od kilku miesięcy (Pekin-Szanghaj), widzę czasem mleko bardzo drogie, które mało kto kupuje. Karton litrowy kosztuje ok 15-20zł, mały ok 10zł. Mleko w ogóle nie jest tu popularne ani używane, chyba, że sojowe, ale to już zupełnie inny produkt. Jogurty są rzadkością i też są bardzo drogie (w sklepach widziałam nawet Bakomę, 5-12zł za pudełeczko.